środa, 8 lipca 2015

boskie znużenie

Są ludzie, którzy po kilkudziesięciu latach życia są w stanie stwierdzić, że są znudzeni, że wszystko już widzieli, nic ich już nie jest w stanie zainteresować i czekają tylko na śmierć. No dobrze, może to pozbawieni wyobraźni głupcy, ale, czy po kilkuset latach istnienia, znużenia nie odczułaby i reszta? A po kilku tysiącach…?
Weźmy moce boskie. Tworzenie galaktyk, słońc, planet, życia, istot rozumnych… Po ilu razach, tysiącach, milionach lat i bóg odczuje w końcu śmiertelne znużenie? 
I co jeżeli nawet supernowa cię nie zabije? Nirwana? Stopniowe wyciszenie, sen?
Gdzie poszedł spać nasz bóg? 
Może go znaleźć i obudzić?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz